czwartek, 13 listopada 2014

Gdy nasze farby pędzle zarumienią, wszystko w jesień zmienią!



































     Chodźmy do lasu! Tutaj ciszej i cieplej. Ostatnie przygotowania do zimy trwają. Mieszkańcy nor muszą je opatrzyć suchymi liśćmi, wymościć wygodne posłania. Umilkły ptaki. Czasem coś tam zakracze, zaćwierka. Czasem dzięcioł zapuka w chore drzewo. 
I znowu cisza. Cisza nadchodzącego snu. Zleci suchy liść, a wiatr, przycupnięty na chwilę w krzakach, poniesie ten szelest razem z cichutkim szmerem rozsiewanych nasion. Bo wiatr jest teraz wielkim siewcą lasu!         ( z książki ,,Głos przyrody")

Brak komentarzy: